Czekasz na fakturę od klienta, wchodzisz na skrzynkę pocztową – oo jest, całe szczęście jak obiecał tak wysłał, szybko otwierasz, już masz pobrać załącznik, ale chwila coś tutaj nie gra…
Po dokładnym sprawdzeniu co to za syf? Wiadomość o tytule: Fakturę nr 18997 FS 2318/MAG/08/2018 o treści:

Całe szczęście w porę się opamiętałem i nie pobrałem archiwum, które zawierało standardowo trojana:

Sprawdzam maile dalej. A tu następny „numeru konta”:

Następnie otwieram klienta pocztowego w Windowsie 10 i tam również wysyp spamu, między innymi od nadawcy @interformat.pl :

W zasadzie nie ma pretensji, spam był, jest i raczej będzie, co prawda wykrywanie i oznaczanie wiadomości spamerskich jest coraz lepsze, ale dużo wody upłynie jeszcze nim skrzynki pocztowe będą w 100% wolne od spamu!